Menu

Gdzie są marzenia w szkolnej rzeczywistości

16 stycznia 2018 - Dzieci i młodzież
Gdzie są marzenia w szkolnej rzeczywistości

Proces zgłębiania wiedzy w Ameryce przebiega nieco inaczej, bowiem stawia się tu głównie na doświadczenie i wykorzystanie źródeł. Jednym z podstawowych powodów, dla których marzyła mi się nauka w amerykańskiej szkole jest fakt, iż w tamtejszych placówkach wygląda ona zupełnie inaczej i jest o wiele ciekawsza niż w naszych szkołach. O ile bowiem u nas stawia się głównie na zapamiętywanie określonej wiedzy, o tyle w Ameryce informacje, które widzimy w książkach możemy sprawdzić doświadczalnie. Zawsze marzyła mi się właśnie taka prawdziwa chemia, na której nie tylko rozwiązujemy zadania, ale również, a może przede wszystkim mamy okazję ku temu, by samodzielnie wykonywać opisane w książkach doświadczenia. O ile bowiem u nas, świętem jest, gdy nauczyciel zdecyduje się na wyciągnięcie jakiegokolwiek, starego sprzętu i przeterminowanych odczynników, o tyle w amerykańskich szkołach uczniowie mają własne stanowiska, przy których mogą samodzielnie wykonywać omawiane na lekcjach doświadczenia. Tu również można bez większego problemu oglądać preparaty przez mikroskop czy też przeprowadzać w grupach sekcje zwłok małych zwierzątek.

Jaka szkoła tacy uczniowie

Nie da się ukryć, iż amerykańcy uczniowie mają zupełnie inną mentalność, dlatego też ich szkolne życie wygląda nieco inaczej. Kiedy oglądamy amerykańskie filmy często zazdrościmy uczniom dużej swobody, jaką zwykle się im daje. Tak naprawdę jednak powinniśmy zwrócić uwagę na to, iż w takowych produkcjach zwykle pokazywane są jedynie przerwy, a w gruncie rzeczy przecież to tylko mała część szkolnego życia. Nie da się jednak ukryć, iż w wielu szkołach w Ameryce uczniowie mają znacznie więcej do powiedzenia niż u nas. Zwykle działa tam również wiele różnorodnych kół, o których w naszym kraju można tylko pomarzyć. Należy jednak zdawać sobie sprawę również z tego, iż tak naprawdę wszystko zależy od tego, do jakiej szkoły chodzimy. W placówkach niepublicznych wszystko wygląda zwykle znacznie lepiej, jednak powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, iż u nas za odpowiednią opłatą w ramach lekcji wychowania fizycznego będzie można jeździć konno czy uczęszczać na lekcje tenisa. W publicznych szkołach, zarówno u nas, jak i w amerykańskiej rzeczywistości zarówno klasy jak i hole nie wyglądają zwykle tak pięknie i czysto jak na planach filmowych.

Jedna myśl nt. „Gdzie są marzenia w szkolnej rzeczywistości

Ula

Ogólnie na filmach pokazywana jest zakłamana rzeczywistość. Na produkcjach amerykańskich podkoloryzowana, a w polskich zamazana.

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.