Filozofowie często chwalili naturę. I nie chodziło o docenianie przyrody. Dzielili przekonanie, że każde stworzenie ma swoją naturę i jeśli żyje według niej, najlepiej się rozwija. Także człowiek im uważniej słucha własnej natury, tym lepiej. Jednocześnie myśliciele wskazywali, że naturę należy kształtować. W zadziwiający sposób poglądy te znalazły swoje odzwierciedlenie we współczesnej dietetyce.

Natura prawdę Ci powie?

Jeżeli nasz organizm nie jest zaburzony, wybiera takie pokarmy, które dobrze smakują i służą zdrowiu. Ta zasada dotyczy także dzieci: instynktownie wiedzą, czego potrzebują i w jakiej ilości. Jednak jeśli wzrastają wśród dorosłych, którzy sami mają rozregulowany apetyt, maluchy także zatracą zdrowe instynkty.

Może Ci się wydawać, że co jak co, ale jeść, to potrafisz. Otóż niekoniecznie. Czy masz świadomość, jakie nawyki żywieniowe panują w Twojej rodzinie? Jakiego sposobu odżywiania uczysz dziecko? Rzetelną wiedzę oraz cenne wskazówki dietetyczne znajdziesz m.in. na portalu żywieniowym Jedz Dobrze.

Kształcenie nawyków żywieniowych dzieci

To rodzice decydują, jakie produkty spożywcze kupują oraz w jaki sposób je przyrządzają. Jeżeli mają zwyczaj korzystania z gotowych dań z supermarketu, dziecko będzie naśladować ten sposób odżywiania się. Wówczas rada, by pociecha kierowała się własnym apetytem, może oznaczać, że dziecko za podstawę swojego pożywienia uzna fast foody.

W poradni dietetycznej online możesz uzyskać pomoc, jak wykształcić u dziecka zdrowe nawyki żywieniowe. Gdy takie posiada, jak najbardziej, wolno mu kierować się własnym apetytem. Niezależnie od tego, czy Twoje dziecko cierpi na otyłość, czy jest niejadkiem, nie reguluj jego diety na własną rękę. Dlaczego?

Dzieciństwo to okres intensywnego wzrostu i rozwoju, a prawidłowo odżywiony organizm to najlepsza inwestycja na przyszłość. Dziecko musi otrzymywać wszystkie niezbędne składniki odżywcze. Ponadto, specjalista może rozstrzygnąć, czy dziecko cierpi z powodu choroby metabolicznej. Jeżeli tak, zleci odpowiednie leczenie oraz specjalistyczną dietę.

Dietetycy zachęcają rodziców także do wrzucenia na luz. Kilkulatek nie zagłodzi się na śmierć i ma prawo odmówić zjedzenia jednego czy dwóch posiłków. Co mu grozi? Najbardziej to, że poczuje głód. I bardzo dobrze. To sprawi, że następnym razem dziecko chętniej usiądzie do jedzenia. Także wówczas pozwól mu określić ilość, jaką chce zjeść oraz potrawę, którą wybierze. Zadbaj natomiast o to, by wszystko, co pojawi się na stole, było smaczne i pożywne.